Początek trasy przebiega przez dwie malownicze, sąsiadujące ze sobą wioski Zillis i Reischen. Wyjątkowe w nich jest to, że na niektórych domach zachowały się stare malowidła.
Wędrując dalej pomiędzy zielonymi łąkami i przez las dociera się do brzegu rzeki Hinterrhein, a następnie do miejsca z dwoma mostami.
Miejsce z dwoma mostami
Pierwszy z nich, Grosse Viamala-Brücke, łączy strome, poszarpane zbocza wąwozu Viamala i jest częścią autostrady A13.
Na marginesie dodam, że Viamala oznacza w języku retoromańskim „zła droga”, co tylko potwierdza, że kiedyś przeprawa przez ten wąwóz nie była ani prosta, ani bezpieczna.
Natomiast drugi most, dużo skromniejszy, wisi tuż nad rzeką i służy wędrowcom.
Wąwóz Viamala
Miejsce to, jak również cały wąwóz Viamala, jest zachwycające. Olbrzymie, strome ściany o wysokości do 300 metrów są jednocześnie przerażające i fascynująco piękne. Jest tu też sporo mostów i bocznych strumieni.
Już podróż autobusem przez wąwóz do punktu startu trasy, czyli do wioski Zillis, dostarcza wielu emocji. Nacieszcie się tym widokiem podczas jazdy, ponieważ w trakcie wędrówki zobaczycie wąwóz z nieco innej perspektywy.
Kilkaset stopni do serca wąwozu
Polecam również odwiedzić serce wąwozu, gdzie po licznych stopniach można zejść głęboko w dół. Wejście do centrum turystycznego jest płatne, lecz doznania niezapomniane. Gra kolorów wody, wiry i formacje skalne robią olbrzymie wrażenie.
Przy centrum znajduje się parking oraz przystanek autobusowy.
Most wiszący Traversiner Steg II
Kolejnym punktem na trasie jest wyjątkowy most wiszący Traversiner Steg II, zbudowany w 2005 roku nad korytem potoku Traversinertobel.
Poprzedni most z 1996 roku został trzy lata później zniszczony przez spadający głaz.
Obecna konstrukcja zlokalizowana jest w miejscu, które nie jest zagrożone obrywami skalnymi. Ponadto most został skonstruowany w taki sposób, żeby ograniczyć kołysanie, a tym samym zapewnić spacerowiczom pewne przejście po nim.
Zmienił się również jego wygląd. Teraz przypomina on bardziej podwieszane schody niż tradycyjny most wiszący. Na drugą stronę potoku „wchodzi się” po niskich stopniach lekko w górę.
Kompleks zamkowy Hohen Rätien
Na koniec jeszcze widok na stojące wysoko na wzgórzu ruiny zamku Hohen Rätien, który był twierdzą trudną do zdobycia. Cały kompleks budynków chroniony były z trzech stron przez strome ściany skalne.
Dla odwiedzających dostępna jest część zamkowa, wieże mieszkalne i część sakralna z kościołem Św. Johanna i Viktora. Wstęp do kompleksu zamkowego jest płatny.
Dalej ścieżka poprowadzi was już w dół, w kierunku dworca kolejowego w Thusis, gdzie kończy się ta ekscytująca wędrówka.
