Pilatus to masyw górski, który leży na pograniczu trzech kantonów – Luzern, Nidwalden i Obwalden. Najwyższym jego punktem jest Tomlishorn o wysokości 2ˈ128 m n.p.m.
Trasa ta nie prowadzi jednak na jego szczyt, lecz do stacji górskiej Pilatus Kulm, którą otaczają dwa szczyty tego masywu – Oberhaupt (2ˈ106 m n.p.m.) i Esel (2ˈ119 m n.p.m.).
Początki obiektu Pilatus Kulm
Stacja Pilatus Kulm to spory kompleks budynków z hotelami, restauracjami, punktami widokowymi, atrakcjami dla dzieci …
Początki historii tego obiektu sięgają setek lat wstecz. W 1860 roku otworzono na Pilatusie hotel Bellevue, w którym osiem lat później zatrzymała się z całą swoją świtą, jedna z ikon Wielkiej Brytanii, królowa Wiktoria.
Kolejka zębata o nachyleniu do 48%
Od 1889 roku dostęp na górę stał się dużo łatwiejszy dzięki kolejce zębatej, która kursuje na Pilatus Kulm z miejscowości Alpnachstad. Wyróżnia ją bardzo strome nachylenie, aż do 48%.
Tę kolejkę zawdzięczamy pracy kilkuset robotników, pochodzących głównie z Włoch oraz szwajcarskiemu inżynierowi Eduardowi Locherowi. Ten uparty wynalazca otrzymał za swoje zasługi doktorat honoris causa.
Rozbudowa kompleksu Pilatus Kulm
Rok po tym jak ruszyła kolej zębata, na górze wybudowano hotel Kulm. Oczywiście z biegiem czasu i rosnącym zainteresowaniem tym miejscem, cały ten kompleks budynków był modernizowany i powiększany.
Obecnie niewiele to ma wspólnego z ideą górskiej turystyki i daleko odbiega od górskich schronisk czy gospód. Na pewno miejsce to robi wrażenie, ze względu na jego rozmiar, jak i górską panoramę, którą można podziwiać z tarasu widokowego latem i zimą.
A mnie w takich miejscach zawsze nurtuje pytanie: „Jak oni to zbudowali na takiej wysokości?”.
Drugi środek transportu – gondole
Kolej zębata to niejedyny środek transportu, którym można dostać się na Pilatus Kulm. Otóż z miejscowości Kriens można wjechać na górę dwiema gondolami. Pierwszą, mniejszą dojeżdża się do stacji Fräkmüntegg, a kolejną większą i bardziej nowoczesną „Dragon Ride” pokonuje się stromy odcinek do samej stacji Pilatus Kulm.
Gondole z Kriens ruszyły dużo później niż kolejka zębata, bo w 1956 roku.
Kilka słów o trasie
Trasa nie należy do najłatwiejszych, w końcu do pokonania jest ponad 1.600 metrów różnicy wysokości. Niemniej jednak szlak z Alpnach Dorf prowadzi łagodnie w górę.
Dopiero na ostatnim odcinku, za stacją Chilchsteine, robi się bardziej stromo, lecz nadal bezpiecznie. Poza tym spokojna i cicha okolica oraz przyroda wokół zachęcają do tego, żeby się nie spieszyć i przystanąć na moment.
Na dół można zjechać gondolami lub kolejką zębatą. Niezmordowani mogą oczywiście zejść na dół o własnych siłach.