Wędrówka z widokiem na Matterhorn i pobliskie lodowce

Stopień trudności: T2 / ✶✶✶
Dystans: ok. 18 km
Czas: ok. 6 h 11
Podejście w górę: 1’101 m
Zejście w dół: 1’100 m
Najwyższy punkt: 2’583 m n.p.m.
Stacje: dworzec w Zermatt – Tiefenmatten – Sunnegga – Blauherd – Stellisee – Grindjesee – Grünsee – Riffelalp – Ritti – Furi – Zermatt
Najlepszy czas na wędrówkę: czerwiec – październik

Zaproponowana przeze mnie trasa liczy około 18 kilometrów, a przewyższenie wynosi ponad 1’000 metrów. Jednak stromo nie jest i idzie się całkiem sprawnie, bez większych trudności.

Droga sama w sobie może być dla niektórych wręcz zbyt spokojna, ponieważ prowadzi przez nartostradę i lasy. Ale te widoki…. Dla nich tam głównie jeżdżę.

Najwyższe szczyty wokół Zermatt

Wokół Zermatt jest największe skupisko najwyższych szczytów w Szwajcarii, takich jak Dufourspitze (4’634 m n.p.m.), który jest najwyższą górą w tym kraju, czy Nordend o wysokości 4’609 m n.p.m.

Koniecznie trzeba wspomnieć również o największym szwajcarskim celebrycie – szczycie Matterhorn (4’478 m n.p.m.).

Widok na lodowce

Ponadto w otoczeniu tych imponujących gór znajdują się lodowce, takie jak Gornergletscher, Findelgletscher czy Zmuttgletscher.

Zdecydowanie jest co oglądać.

Początek trasy

Początek i koniec trasy znajdują się na dworcu w Zermatt. Od dworca należy kierować się na lewo i przejść krótki odcinek przez miasto.

Po kilku minutach marszu szlak prowadzi dalej przez las i wyżej w stronę stacji kolejki górskiej Sunnegga.

Wjazd kolejką Zermatt – Sunnegga

Do stacji można oczywiście dojechać i tym samym skrócić wędrówkę o około 2 godziny. Jednak wcześniej trzeba sprawdzić, czy kolejka Zermatt – Sunnegga jest otwarta.

Podczas mojego pobytu, tj. pod koniec października, stacja wraz z restauracją były zamknięte.

Informacje praktyczne

Właściwie to wszystkie górskie restauracje na tej trasie były już pozamykane. Zatem lepiej zaopatrzyć się w prowiant i wodę, chyba że zostawicie sobie tę trasę na lato.

Polecam również wziąć ze sobą ciepłe ubrania. Na słońcu jest miło i przyjemnie, ale w cieniu uszy marzną.

Tak na koniec dodam, że wyznaczona przeze mnie trasa częściowo pokrywa się z bardzo znanym szlakiem Pięciu jezior (5-Seenweg in Zermatt), co oznacza, że górskich jezior również nie zabraknie.

Iwona Plewnia