San Salvatore to niewysoka, zalesiona góra, z której rozpościera się fantastyczny widok na jezioro Lugano i zielone pasma górskie. To ten widok właśnie przyciąga każdego roku wielu wędrowców.
Punktem wyjścia wędrówki jest stacja kolejowa w Lugano Paradiso. Szybko jednak zostawia się za plecami zabudowania, a szlak prowadzi dalej w górę po zalesionych zboczach. Uprzedzam, że do pokonania jest sporo stopni.
Odpocząć jednak można na jednej z licznych ławek, które umieszczono przy ścieżce, bądź na tarasie restauracji Vetta (otwarta tylko w sezonie), która znajduje się tuż przed szczytem.
Na górę można dostać się również naziemną kolejką linową z przedmieść Lugano Paradiso, która jednak w sezonie jesienno – zimowym kursuje rzadziej.
Oprócz wspaniałego widoku, na szczycie góry znajduje się też niewielki kościół, do którego już setki lat temu wspinali się na górę pielgrzymi.
Droga powrotna prowadzi przez urocze wioski Ciona i Carabbia, których zabudowania przypominają nam, że znajdujemy się niedaleko włoskiej granicy.
Na koniec jeszcze przejście znaną już wam ścieżką wzdłuż torów kolejki naziemnej do dworca kolejowego w Lugano Paradiso.