Dworzec kolejowy w Walenstadt. Autobus nr 443 jadący w kierunku kliniki Rehazentrum Walenstadtberg jest wypchany po brzegi. To może oznaczać tylko jedno, że trasa jest bardzo atrakcyjna i ma do zaoferowania fantastyczne widoki. Tak też było.
Pasmo górskie Churfirsten
Moim zdaniem pasmo Churfirsten jest jednym z najpiękniejszych i najbardziej rozpoznawalnych pasm górskich w Szwajcarii. Składa się z kilkunastu szczytów. Jednak to siedem z nich stanowi wizytówkę regionu i gości na wielu zdjęciach.
Mowa jest o Selun (2.205 m), Frümsel (2.263 m), Brisi (2.279 m), Zuestoll (2.235 m), Schibenstoll (2.234 m), Hinterrugg (2.306 m) i Chäserrugg (2.262 m). Położone są między górnym Toggenburgiem a jeziorem Walen i należą do Alp Appenzell. Na każdy z tych szczytów prowadzi szlak.
Rehazentrum Walenstadtberg – początek trasy
Tym razem jednak nie będziemy wspinać się po grzbiecie Churfirsten. Trasa wyznaczona przeze mnie prowadzi bowiem nieco niżej, a zaczyna się przy imponującym budynku kliniki rehabilitacyjnej.
Wielkie jej otwarcie, wówczas jako sanatorium dla pacjentów z chorobami płuc, miało miejsce w 1909 roku. Po kilkudziesięciu latach, kiedy coraz mniej osób chorowało na gruźlicę, przekształcono ją w renomowaną klinikę rehabilitacyjną. Przypuszczam, że same widoki z okna na okoliczne szczyty oraz na dolinę pomagają w rekonwalescencji.
Przebieg trasy
Pierwsze kilometry szlaku prowadzą drogą asfaltową w górę, do podnóża gór Churfirsten. Nie jest łatwo, ale im wyżej, tym widok na jezioro Walen staje się wyraźniejszy i bardziej spektakularny. Odcinek na górze jest już dużo prostszy. Tutaj można odpocząć i napawać się widokami.
Na ostatnim etapie droga prowadzi dość stromo w dół. Dodatkowo wąskie ścieżki pokrywała w listopadzie spora warstwa liści. Dlatego radzę schodzić ostrożnie i patrzeć pod nogi.
Wskazówki dla zmotoryzowanych
Zmotoryzowani mogą zostawić auto przy dworcu Walenstadt i pojechać do Rehazentrum Walenstadtberg autobusem, bądź zacząć i ukończyć wędrówkę przy samej klinice. Skróci to wyprawę o około 40 minut. Przy klinice jest niewielki parking pod drzewami. Zauważyłam również, że kierowcy parkowali także wyższej, na poboczu drogi.