Spacer na peryferiach Zurychu

Stopień trudności: T1 /✶✶
Dystans: ok. 17 km
Czas: ok. 4 h 30
Podejście w górę: 408 m
Zejście w dół: 615 m
Najwyższy punkt: 737 m n.p.m.
Stacje: Forch – Wehrmännerdenkmal – Trichtenhusen – Zürich Burgwies – Zürichberg – Zürich Milchbuck
Najlepszy czas na wędrówkę: marzec – listopad

Poznaliście już wszystkie ścieżki w okolicach Zurychu? Bo ja nadal odkrywam nowe. Tym razem chciałabym zaproponować trasę z Forch do Zürich Milchbuck.

Forch to niewielka miejscowość położona pomiędzy jeziorami Zürichsee i Greifensee. A dotarliśmy do niej tramwajem S18 z Zürich Stadelhofen, w zaledwie 22 minuty.

Pierwszy punkt na trasie to 18-metrowa rzeźba z brązu w kształcie płomienia, upamiętniająca żołnierzy z Zurychu, którzy polegli podczas I wojny światowej. Dalej droga prowadzi przez las. Mija się pole golfowe i wchodzi do wąwozu Wehrenbach. Jest on niemal całkowicie schowany przez gęsto porośnięte drzewa. Dalej ścieżka biegnie kilka kilometrów wzdłuż potoku.

Skąd się wzięła nazwa Elefantenbach?

W Burgwies potok łączy się z innym potokiem, znanym m.in. pod nazwami Stöckentobelbach lub Elefantenbach. Co ciekawe, w jego wodach umieszczono rzeźbę słonia, wykonaną z betonu, którą podarowało stowarzyszenie Verschönerungsverein Zürich w 1898 roku.

Nazwa Elefantenbach istniała jednak już wcześniej. Dlatego też przypuszcza się, że nazwa potoku pochodzi od formacji skalnej przypominającej słonia lub od nazwy uliczki Elefantengasse, biegnącej równolegle do strumienia w Witikon.

Niestety do słonia nie dopchałam się, ponieważ dzieci zawładnęły tym miejscem. Może następnym razem …

Widok z góry na Zürichsee

Ukoronowaniem tej trasy jest przepiękny widok z góry na Zürichsee i miasto. Jest tam sporo ławeczek zachęcających do odpoczynku i nacieszenia oczu fantastycznym widokiem.

Trasa jest dość długa, lecz nie wymaga ciężkiego, trekkingowego obuwia, a przewyższenia są niewielkie. Można ją oczywiście również skrócić. W końcu szlak biegnie niedaleko miasta.

Na koniec muszę dodać, że mimo wszystkich walorów tej trasy: blisko Zurychu, dużo zieleni i miejsc na ucieczkę z miasta, strumyk płynący z wolna, są również minusy. Otóż ogromna ilość rowerzystów, spacerowiczów i biegaczy może być dla niektórych męcząca. Zatem uprzedzam i jednocześnie bardzo zachęcam.

Iwona Plewnia