Ruogig – Eggberge, czyli od kolejki do kolejki

Stopień trudności: ✶✶
Dystans: ok. 5 km
Czas: ok. 2 h 30
Podejście w górę: 202 m
Zejście w dół: 478 m
Najwyższy punkt: 1’874 m n.p.m.
Stacje: Ruogig – Chalberweid – Fleschsee – Hüenderegg – Eggberge
Najlepszy czas na wędrówkę: styczeń – marzec

Szlak prowadzący od stacji kolejki górskiej Ruogig do następnej stacji Eggberge to fantastyczna trasa na rakiety śnieżne.

Nieodśnieżone ścieżki sprawiają dużo frajdy (pod warunkiem, że na nogach macie rakiety), a okolica jest cicha i spokojna. Rewelacyjne widoki dopełniają to wszystko.

Na początek jednak jazda ponad 1.000 metrów w górę oldskulową kolejką Brügg-Eierschwand-Ruogig. Małe, czerwone gondole z miejscami siedzącymi dla czterech osób, widziałam do tej pory jedynie w ogródkach, jako dekorację czy niewielką altanę. Dlatego tym bardziej cieszyła mnie ta jazda. Na stacji środkowej – Eierschwand trzeba się przesiąść do innej, nieco większej gondoli.

Po ciekawej przejażdżce czas na wędrówkę. Pierwszy punkt na szlaku to jezioro Fleschsee, zimą całkowicie schowane pod śniegiem. A tuż obok znajduje się niewielka, górska gospoda. Nie wiem jakie podają tam posiłki, ale widok mają nieziemski. Już dla samego widoku warto się tam zatrzymać i powygrzewać na słońcu.

Trochę wyżej, za jeziorem otwiera się widok na jezioro Uri.

Po dotarciu na wierzchołek góry Hüenderegg (1’874 m), dalej ścieżka prowadzi już w dół, do stacji Eggberge.

Na koniec dodam jeszcze, że można kupić bilet łączony od razu na dwie kolejki (Kombibillette). Wychodzi kilka franków taniej. Pamiętajcie tylko o gotówce, ponieważ nie ma innej możliwości zapłaty za przejazd.

Iwona Plewnia