Saas Fee to niewielka miejscowość położona w kantonie Wallis na wysokości 1’800 m n.p.m., która oczarowuje od pierwszego wejrzenia. Niezwykłą atmosferę tego miejsca tworzą pobliskie lodowce oraz potężne szczyty gór, które widać już z uliczek wioski. Nie bez powodu Saas Fee nazywane jest „Perłą Alp”.
W ramach ciekawostki dodam, że to właśnie tutaj nakręcono teledysk do znanej na całym świecie, świątecznej piosenki „Last Christmas”.
Rewelacyjna panorama ze stacji górskiej Hannig
Wędrówka rozpoczyna się przy stacji kolejki górskiej Hannig, skąd pięknie prezentuje się kilka czterotysięczników, takich jak Allalinhorn (4’027 m), Alphubel (4.206 m) oraz należące do masywu górskiego Mischabel – Dom (4’545 m) i Täschhorn (4’491 m).
Polodowcowy krajobraz
Trasa prowadzi górskim zboczem w dół do Trift i dalej przez morenę Gand do unikatowego miejsca z siecią małych strumieni, które zasilają jezioro polodowcowe. Ten spokojny, piargowy krajobraz powstał w wyniku cofania się lodowca. A cały obszar otaczają drzewa iglaste. Wygląda to niezwykle malowniczo.
Następnie, podążając już w górę, w stronę Spielboden, mija się restaurację „Gletschergrotte”, gdzie można zrobić krótki odpoczynek przed dalszym podejściem.
Miejscowe świstaki
Muszę podkreślić, że Spielboden przyciąga nie tylko ze względu na rewelacyjne widoki i bliskość ośnieżonych szczytów Alp, lecz również z uwagi na oswojone świstaki.
Otóż w okolicy znajduje się mnóstwo nor świstaków, które podobno tak przyzwyczaiły się do widoku ludzi, że pozwalają karmić się prosto z ręki. Nie miałam możliwości tego spróbować, ponieważ w październiku wszystkie już zapadły w głęboki sen. Przyznam jednak, że nieśmiało i po cichu zaglądałam do ich nor.
Ostatni etap trasy
Po zejściu ze Spielboden, dalszy etap szlaku prowadzi przez trasy narciarskie, gdzie trzeba uważać na osuwające się kamienie oraz po zalesionych zboczach. Uprzedzam również, że jesienną porą, w miejscach bardziej zacienionych, można natknąć się na oblodzenia. Są to bardzo krótkie odcinki pokryte lodem, lecz mimo to na wąskich ścieżkach trzeba zachować szczególną ostrożność. Wędrując jesienią można też trafić na oblodzony wodospad.
Osoby, które jednak chcą uniknąć lodowych przeszkód, mogą wybrać sąsiednią trasę, która prowadzi w dół doliną, prosto do Saas Fee.
Ulice wolne od aut
Na koniec jeszcze dodam, że Saas Fee jest wolne od samochodów. Zatem kierowcy muszą zostawić auto na parkingu, który znajduje się przy wjeździe do wioski.