Dwa z siedmiu szczytów Churfirsten

Stopień trudności: T2 / ✶✶✶
Dystans: ok. 11 km
Czas: ok. 4 h 45
Podejście w górę: 950 m
Zejście w dół: 950 m
Najwyższy punkt: 2’306 m n.p.m.
Stacje: Sellamatt – Zinggen – Hinterlücheren – Gluris – Hinterrugg – Chäserrugg – Stöfeli – Sellamatt
Najlepszy czas na wędrówkę: lipiec – październik

Na początku doprecyzuję, że pasmo górskie Churfirsten składa się w rzeczywistości z kilkunastu szczytów. Jednak to siedem z nich stanowi wizytówkę regionu i gości na wielu zdjęciach.

Siedem szczytów Churfirsten

Mowa jest o Selun (2.205 m), Frümsel (2.263 m), Brisi (2.279 m), Zuestoll (2.235 m), Schibenstoll (2.234 m), Hinterrugg (2.306 m) i Chäserrugg (2.262 m).

Położone są między górnym Toggenburgiem a jeziorem Walen i należą do Alp Appenzell. Na każdy z tych szczytów prowadzi szlak.

Należą one do Alp Appenzell, a znajdują się między górnym Toggenburgiem a jeziorem Walensee.

Tak na marginesie dodam, że to pasmo górskie przypomina mi fale na wzburzonym morzu. Wy może zobaczycie zupełnie coś innego.

Wjazd kolejką linową z Alt St. Johann

Naszym celem nie było jednak „Die sieben Churfirsten”, lecz dwa jego szczyty Hinterrugg i Chäserrugg.

Punktem wyjścia wędrówki jest górna stacja kolejki linowej Sellamatt, do której dostaliśmy się gondolą z wioski Alt St. Johann. Na dole, przed wyciągiem znajduje się duży parking.

Warunki na trasie

Nie będę owijać w bawełnę, trasa wymaga sporo wysiłku. Od stacji idzie się niemal cały czas pod górę, miejscami dość stromo, aż do Hinterrugg, znajdującego się na wysokości 2.306 m n.p.m. To około trzygodzinne podejście.

Widoki na trasie, jak i panorama oglądana już z samej góry, są oczywiście niesamowite i rekompensują wyciśnięte poty. Zatem pełna mobilizacja i w górę!

Górskie gospody na trasie

Szczyt Hinterrugg to również świetne miejsce na odpoczynek i zjedzenie własnego prowiantu.

Jeżeli ktoś ma ochotę na górską restaurację, to 10 minut drogi dalej, na szczycie Chäserrugg, znajduje się taki lokal.

Ostrzegam jednak, że z uwagi na popularność tego miejsca i wspaniałą panoramę, ludzi jest tam dość sporo. Zjeść coś można również w restauracji przy stacji Sellamatt bądź na trasie, w Gasthaus Stöfeli.

Widok na Säntis

Na ostatnim odcinku uważajcie, żeby nie zboczyć z trasy. Za stacją górską Chäserrugg kierujcie się w dół, pod wyciągiem narciarskim. Zejście jest dość łatwe i szybko pokonuje się ten etap trasy. A przez całą drogę powrotną widać górę Säntis.

Iwona Plewnia